Walczak i Wichura zostają przydzieleni do sprawy zwłok znalezionych w altance w ogródkach działkowych. Denat zostaje zidentyfikowany jako Filip Joniak, drobny recydywista, który pracował dla Miecha, lokalnego gangstera. Joniak rzekomo okradł Miecha, ale gangster ma alibi - w czasie morderstwa był za granicą. Ciało Joniaka w altance znaleźli bezdomni, którzy zamierzali tam przenocować. Walczak i Wichura nie wiedzą, że bezdomni okradli ciało, zabierając m.in. telefon denata - który może okazać się kluczowym dowodem w sprawie. Wszyscy na komendzie szykują się do zbliżającego się pogrzebu Julii Pakulskiej. Na uroczystość przyjeżdża nawet dawno niewidziany we Wrocławiu Bolek Kowalski.
Walczak and Wichura are assigned to the case of a body found in a gazebo in an allotment garden. The deceased is identified as Filip Joniak, a small-time recidivist who worked for Miech, a local gangster. Joniak allegedly robbed Miech, but the gangster has an alibi - he was abroad at the time of the murder. Joniak's body was found in the gazebo by homeless people who intended to spend the night there. Walczak and Wichura do not know that the homeless have robbed the body, taking, among other things, the deceased's phone number - which may prove to be key evidence in the case. Everyone at the police station is preparing for the upcoming funeral of Julia Pakulska. Even Bolek Kowalski, who has not been seen in Wrocław for a long time, comes to the ceremony.