Rodzeństwo, Natalia i Wojtek, idą do szkoły podmiejską drogą i ulegają wypadkowi, potrąceni przez samochód. Kierowca zbiega z miejsca wypadku. Przez chwilę z daleka widzi go dr Kochańska, która udziela dzieciom pomocy. W szpitalu Zośka jest zbulwersowana tym, co wydarzyło się niewinnym dzieciakom. Pomstuje na kierowcę, który zachował się tak nikczemnie. Kiedy wraca do domu, zastaje swojego syna w opłakanym stanie. Kacper twierdzi, że został pobity przez łobuzów. Ale samochód Zośki ma świeże wgniecenie, choć Kacper nie ma prawa jazdy. Dr Kochańska usiłuje rozwikłać zagadkę kim jest kierowca, który potrącił dzieciaki. Prawda okaże się bardzo bolesna.