Na placu budowy ginie właściciel firmy deweloperskiej - nadziany na metalowy pręt. W jego telefonie kryminalni znajdują wiadomości z pogróżkami. Wynika z nich, że mężczyzna był winien komuś pieniądze. Podejrzenie pada na jego wspólnika, który z powodu finansowych machlojek kolegi został bankrutem. Jednak lista osób, którym właściciel firmy zalazł za skórę, jest znacznie dłuższa. W międzyczasie Jawor prowadzi śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci trójki psychiatrów i zdaje się w nim coraz bardziej zatracać…