Na torach kolejowych ginie młoda dziewczyna. Ma odcięty język, a jej ręce noszą ślady krępowania. Swojego czasu ofiara została zatrzymana przez policję za zepchnięcie męża ze schodów. Jak się okazuje, między małżeństwem często dochodziło do awantur. Wkrótce policja dowiaduje się, że zamordowana oraz jej szef, Zawadzki, prawdopodobnie mieli romans. Wychodzi też na jaw, że mężczyzna miał powiązania z grupami zajmującymi się oszustwami i wyłudzeniami. W międzyczasie w mieszkaniu Zawadzkiego dochodzi do włamania. Ktoś skrępował i pobił jego żonę. Tymczasem Kalicka dowiaduje się, że Gośka ją okłamuje i wciąż bierze narkotyki. Baśka decyduje się na rozpaczliwy krok, który może zniszczyć jej relację z siostrą.