Fabian Duda, wychodząc ze sklepu, zostaje zaproszony przez Hadziuka, Solejuka i Pietrka na ławeczkę. Panowie mają kilka pytań w sprawie Unii Europejskiej i różnych funduszy i dopłat, które ich zdaniem, zbyt nachalnie są im proponowane. A oni nie rozumieją, jaki ktoś miałby interes w tym, aby drugiemu dać pieniądze.