Trochę będzie dzisiaj o nielegalnych substancjach psychoaktywnych, której wykrzywiają jaźń i są dla niektórych forma ucieczki przed rzeczywistością. Ale to tylko trochę. Bo będzie też o Jodze Śmiechu. A Wlodek nie słyszał o Jodze Śmiechu. Nie wiedział, ze można zrobić czajniczek i śmiać się aktywując dolne partie mięśni brzucha.