Czworo zagrożonych uczestników. Walka „nowi” vs. „starzy” coraz bardziej brutalna! Marlena i Bartłomiej zostali nominowani, ale sami też mogli rozdać karty przed pojedynkiem. Emocji udzieliły się wszystkim uczestnikom, a „festiwal upokorzeń” zamiast nagród, zdecydowanie nie poprawił atmosfery w gospodarstwie.