Film Katarstrofa opowiada o tym jak złapał Bukolandczyków katar. W Bukolandii nastała jesień. Kolorowe liście lecą z drzew, wieje wiatr, a Bukolandczycy kichają i mają dreszcze. Wszyscy oprócz Bulbera. Lekarstwem na jesienny katar są zioła rosnące daleko w lesie. Bulber wyrusza w pełną przygód podróż po zbawienne panaceum. U kresu podróży Bulber potyka się i rani w nogę, ale za to zdobywa przyjażń żmiji. Żmija sprowadza pomoc i wszyscy mieszkańcy zanoszą Bulbera do Bukolandii. Naparek na katarek, sporządzony przez Zembulę, przynosi mieszkańcom ulgę i ukojenie.