Ferdek idąc korytarzem spotyka Boczka koło WC, który z ogromnym zaciekawieniem i podnieceniem przegląda nowo powieszony przez Paździocha kalendarz. Kiepskiego z początku to irytuje, ale po chwili z zainteresowaniem sam wpatruje się w kalendarz, na którym przy każdym miesiącu widnieje rozebrana kobieta. Bohaterowie dochodzą do wniosku, iż nie każdemu może spodobać się kalendarz z treściami erotycznymi, więc Ferdynand postanawia stworzyć własny, który będzie każdemu odpowiadał.