Alina wkurzona - gość od przemytu zapłacił jej mniej niż obiecał. W dodatku grozi, że zerwie układ, jeśli znowu ktoś przeszkodzi w załadunku narkotyków... Na Kasię czeka w pracowni szkolnej bardzo obelżywy napis! Mia przygląda się z uśmiechem, jak Żbikowa nerwowo go ściera. Po lekcjach Kasia pęka i wypłakuje się Bednarczukowej… Matka szuka dla Grześka lekarza! Sfrustrowany jej reakcją młody Smolny wyznaje swojej terapeutce, że tylko w jej gabinecie może być sobą. Kobieta uważa, że nadszedł czas, by to zmienić. Grzesiek wraca do domu i… każe nazywać się Sarą!