Po raz kolejny okazuje się, że rozwiązywanie rodzinnych problemów to dla Polaków „bułka z masłem”. Ela ma zatańczyć w szkolnym przedstawieniu. Ku jej przerażeniu w przygotowaniu choreografii postanawiają pomóc jej rodzice. Zosia drąży rodzinne zawiłości: dlaczego Natalia jest jej przyrodnią siostrą i co to znaczy? Do Marcina przychodzi natomiast przystojny kolega – Damian. Ela próbuje go zauroczyć, co nie podoba się Joannie. Okazuje się jednak, że Damiana interesują starsze kobiety… Joanna traci głos. Nie wszyscy jednak należycie się tym martwią... Poranki jak wiadomo są ciężkie. Wyprowadzona z równowagi Joanna przekazuje pałeczkę Jerzemu. Jemu jednak też opadają ręce kiedy widzi szkolny strój Zosi. Jerzy daje żonie prezent – piękny pierścionek. Zachwyconą Joannę sprowadza na ziemię nieoceniona przyjaciółka – Iwona. Twierdzi, że to tylko kawałek szkiełka i marny metal.