Michta ze sztabem gangu analizują zaistniałą sytuację: wpadka Grubego, sprawa Domańskiego i wcześniejsze wydarzenia nasuwają wniosek, że wewnątrz gangu prawdopodobnie działa zdrajca. Anka wraca do domu, zauważa bałagan, ślady krwi i kartkę od Piotra, że pojechał z matką do szpitala. Jest przerażona. Nieco później w domu pojawia się policja - ekipa pod dowództwem sierżanta Kręgiela. Anka domaga się wyjaśnień od Piotra: chce wiedzieć, w co się wpakował, ale on zapewnia, że też nie ma pojęcia, o co w tym wszystkim chodzi. Wierzy, że padł ofiarą fatalnej pomyłki. W prosektorium odbiera jednak telefon od wdowy po Olu, która grozi mu zemstą za śmierć swego męża. Nie wie, że porwany przez gangsterów student obciążył go fałszywymi zeznaniami. Ludzie Boguckiego, Eliza i Jojo, nachodzą Ryśka w jego biurze. Oferują ochronę w zamian za haracz. Rysiek odrzuca ofertę. Tymczasem Rawicz spotyka się z Boguckim w ustronnym miejscu. Uprzedza, że swoimi zeznaniami obciąży wielu ludzi z układu i że zrobił kopie posiadanych dokumentów. W domu Rawicz zapisuje w komputerze pliki z ważnymi danymi, później dzwoni do niejakiego Józefa Zaremby, ostrzega go przed grożącym niebezpieczeństwem. Zaremba wręcza swojej młodej kochance Pauli klucz do skrytki dworcowej. W razie, gdyby coś mu się stało, Paula ma zatrzymać zdeponowane w skrytce pieniądze, a dokumenty przekazać Rawiczowi. Niebawem dwaj płatni zabójcy przetrząsają mieszkanie Rawiczów. Wymontowują twardy dysk z jego komputera. Gdy po powrocie do domu Rawicz widzi skutki "rewizji", umawia się z Boguckim na spotkanie. Ludzie Michty czekają na Piotra przed budynkiem siłowni. Mają go porwać.