Dziadek Jacka wraca do mieszkania razem z Helenką, pensjonariuszką domu starców. Osłupiałej rodzinie oznajmia, że zamierza się żenić. Najpierw jednak chce zrealizować odwieczne marzenie ukochanej. Jest nim wizyta w operetce i ujrzenie na żywo Bogusława Kaczyńskiego. Wkrótce Jacka odwiedzają syn i synowa Helenki, twierdząc, że dziadek porwał ich krewną. Ania i Jacek postanawiają zrobić wszystko, by nie dopuścić do rozłąki dziadka i wybranki jego serca.