Szczęśliwy związek Kidlera z prawniczką Alicją zostaje przerwany przez pozytywny wynik jej testu ciążowego. Doktor przyjmuje to jak prawdziwy mężczyzna, czyli mdleje. Po ocknięciu budzi się w nim typowo męska niepewność. Dlatego osobiście nabywa kolejny test i idzie do łazienki, żeby sprawdzić, czy to on jest na pewno ojcem. Ordynator zorientował się, że w szpitalu działa nielegalne SPA i teraz prowadzi śledztwo w tej sprawie. Postanawia wziąć swoich pracowników w krzyżowy ogień pytań, wzywając do siebie po kolei każdego z nich. Nie ujawnia przy tym, co tak naprawdę już wie o ich sprawkach, a jedynie twierdzi, że wie wszystko. Dlatego też wkrótce dowiaduje się mnóstwa rzeczy, o które by ich nie podejrzewał. Basen przyznaje się do nielegalnego połowu ryb, za co grozi kara dożywotniego więzienia. Wstrząs zdefraudował sprzęt medyczny, zaś siostra Basen opowiada o swoim romansie z doktorem Kraśnikiem. Nikt jednak nie chce się przyznać do nielegalnego SPA. W tym czasie zdesperowani pacjenci, niezadowoleni z usług owego SPA, postanawiają nadać sprawie rozgłos i zainteresować nią media. Na ich drodze staje jednak prawnik Alicja…