Maks ma pretensję do Adasia, że zbyt wiele czasu spędza przed telewizorem oglądając seriale. Dochodzi do wniosku, że najwyższy czas aby jego syn, zajął się jakimś sportem drużynowym. Frania zabiera Adasia na Pragę żeby pograł sobie w osiedlową piłkę nożną. Niestety Adaś dość szybko zostaje kontuzjowany i rezygnuje z gry. Razem z Franią odwiedzają jej dom rodzinny, gdzie właśnie Apolonia i Teresa grają w kanastę. Jak co roku przygotowują się do wyjazdowego turnieju amatorskich drużyn w Sopocie. Okazuje się, że Adaś ma wybitne zdolności do gier karcianych. Maks nie chce słyszeć o nowym hobby syna, które wydaje mu się zbyt kobiece. Tymczasem Adaś okazuje się tak dobry, że Teresa z Apolonią postanawiają przyjąć go do swojej drużyny, jednocześnie pozbywając się z niej Frani.