Zosia (Aleksandra Kusio) przychodzi na ostatnie wyznaczone przez sąd spotkanie. Wyraźnie chce się przypodobać Andrzejowi (Jerzy Radziwiłowicz), pokazać, że nie potrzebuje już więcej terapii. Lekarz ma na ten temat inne zdanie. Czyta dziewczynie fragment opinii, z której nie wynika jednoznacznie, czy przyczyną wypadku Zosi było jej celowe działanie. W końcu udaje mu się zachęcić nastolatkę do tego, by opowiedziała mu o dniu, w którym nastąpił wypadek, a także o tym, co zaszło między nią a Marcinem. Andrzej zaczyna rozumieć, skąd biorą się problemy Zosi – czy dziewczyna pozwoli mu sobie pomóc?