Mavis wirkt sehr niedergeschlagen. Emily, die Blumen für den Bahnhof in Knapford transportieren soll, will Marvis aufheitern und bringt ihr ein paar Blumen in den Steinbruch. Das sorgt für ein unglaubliches Chaos …
Emilka jest zaskoczona gdy Marta się z nią nie wita. Dochodzi do wniosku, że ta jest smutna. Postanawia ją rozweselić. Zabiera więc do kamieniołomu kwiaty, które miały udekorować stację. Przez kwiaty Tomek i Edek mają wypadek. Powstaje ogromny bałagan. Marta tłumaczy Emilce dlaczego się z nią nie przywitała. Mówi jej też, że rozweseli ją jak posprząta bałagan i zawiezie kwiaty na stację.