Marek Gawlik przygarnął pod swoje skrzydła starszego brata, Staszka, który wpakował się w nieliche kłopoty w rodzinnych Katowicach. Obaj panowie nocują kątem u Lilki, która niespecjalnie jest zadowolona z tego stanu rzeczy. Na komendzie Marek zostaje poproszony o pomoc przez Janusza Wojtalę. Posterunkowy wpakował się w aferę, jaką rozpętali Luiza i Norbert Majewscy, małżeństwo będące w trakcie rozwodu. Mąż zawiadomił policję, że w ich byłym domu, gdzie nadal mieszka Luiza, dokonano morderstwa. Na potwierdzenie ma zdjęcia plamy krwi wykonane telefonem przez okno. Wojtali udało się zbadać to pomieszczenie i rzeczywiście wykrył ślady krwi – mimo tego, że ktoś starannie je zacierał.