Po zakończonej studniówce dyrektorka szkoły znajduje na korytarzu ciało jednego z uczniów – Remigiusza Kwiatkowskiego. Zdaniem niektórych chłopak miał handlować narkotykami. Jego ojciec wyklucza taką możliwość. Zwraca przy tym uwagę, że miesiąc temu syn pobił się z kolegą z klasy – Piotrem Watowskim. Podejrzany chłopak twierdzi, że Kwiatkowskiego nie dało się lubić – stąd ta bójka. Jednocześnie zaznacza, że zamordowany zniknął ze studniówki przed jej zakończeniem, ponieważ był pijany. Nie wiadomo jednak, co się później z nim działo. Tymczasem wychodzi na jaw, że rok temu zmarła z przedawkowania uczennica tej szkoły. Ojczym dziewczyny do dziś nie pogodził się z jej śmiercią, obarczając winą Remigiusza. Równolegle podkomisarz Barbara Kalicka i podkomisarz Sławomir Kłos kontynuują śledztwo w sprawie Pana Grzechotki. Pojawia się nowy trop, po tym jak Małkowska, którą ktoś napadł w sądzie i wykradł dokumenty mające pomóc w sprawie, wskazuje jako potencjalnego sprawcę Leona Tokarczyka.