Na podwórku za barem zostaje znalezione ciało młodej studentki Kasi Hak. Nie wiadomo, czy zbrodnia miała charakter rabunkowy, czy też seksualny. Dziewczyna mieszkała w akademiku z dwiema koleżankami. Jedna z nich nie wróciła na noc do pokoju i ma wyłączony telefon. Policjanci podkomisarz Barbara Kalicka i podkomisarz Sławomir Kłos zakładają, że może mieć ona coś wspólnego ze śmiercią Katarzyny. Do grona podejrzanych trafiają jednak kolejne osoby. Są nimi taksówkarz, który zachowywał się dwuznacznie wobec studentki oraz jej koleżanka Wioletta, która miała kontakt z Katarzyną w noc jej śmierci. Równolegle Kalicka i Kłos kontynuują śledztwo w sprawie tajemniczego mordercy, nazywanego Panem Grzechotką. Ale chłopiec, który zdawał się być świadkiem morderstwa w rodzinnym domu dziecka, nieoczekiwanie wycofuje się z zeznań.