Nerwowy poranek w domu Koniecznych. Ignacy nie może doprosić się pomocy w wyprasowaniu koszuli, nie jest również w stanie dopchać się do łazienki. Ewidentnym jest, że nie cieszy się zbytnim szacunkiem w domu rodzinnym. Gdy w końcu udaje mu się szczęśliwie dostać do łazienki, w mieszkaniu zjawiają się niespodziewani goście. Okazuje się, że Ignacy wygrał wybory prezydenckie, co wprawia w zdziwienie zarówno samego zainteresowanego jak i jego rodzinę. Od tej pory Ignacy, przy wsparciu premiera Cezarego Kujawy, zaczyna kreować swój nowy wizerunek.