Boscy zapraszają na kolację dziewczynę Tomka, Magdę. Najstarszy Boski ma najczarniejsze myśli. Wchodząc do kuchni, widzi całą rodzinę z torbami foliowymi na głowach. Okazuje się, że u Kacpra w szkole znowu panuje wszawica. Ludwik postanawia porozmawiać poważnie z Tomkiem. Okrężną drogą stara się nakreślić synowi temat rozmowy. Najstarszy Boski bez żadnych ceregieli pyta się, czy ojcu chodzi o seks. Ludwik tłumaczy Tomkowi, że mężczyźni mają czasami problem z erekcją. Ucieka się do metafory i porównań do gry w piłkę nożną…
Boscy zapraszają na kolację dziewczynę Tomka, Magdę. Najstarszy Boski ma najczarniejsze myśli. Wchodząc do kuchni, widzi całą rodzinę z torbami foliowymi na głowach. Okazuje się, że u Kacpra w szkole znowu panuje wszawica. Ludwik postanawia porozmawiać poważnie z Tomkiem. Okrężną drogą stara się nakreślić synowi temat rozmowy. Najstarszy Boski bez żadnych ceregieli pyta się, czy ojcu chodzi o seks. Ludwik tłumaczy Tomkowi, że mężczyźni mają czasami problem z erekcją. Ucieka się do metafory i porównań do gry w piłkę nożną…