Wiosna 1946 roku. Trwa walka polityczna przed zbliżającym się referendum. Waleczek, sekretarz organizacji partyjnej w KWK "Jedność" w Rudzie Śląskiej organizuje wyjazd na masówkę na wieś. Rodzina Kanderów niechętnie odnosi się do natarczywej, komunistycznej agitacji. Maniek w ogóle nie miesza się do polityki, zaś Wojtek należący do PPS ocenia rozwój wydarzeń w kraju zdecydowanie negatywnie. Tymczasem masówka kończy się tragicznie. Od kuli skrytobójcy ginie Waleczek.