Zbliża się koniec kadencji wójta, czas na nowe wybory. Wójt już czuje się zwycięzcą, jest pewny, że znowu będzie górą. Na krótko humor psuje mu jedynie pojawienie się córki w domu. Klaudia znowu zmienia się nie do poznania: tym razem deklaruje się jako anarchistka, czym doprowadza ojca do szału. Tymczasem Kusy oświadcza Lucy, że opuszcza Wilkowyje. Beznadziejnie kocha się w dziewczynie i nie chce dłużej cierpieć. Woli usunąć się z jej życia. Pakuje swój niewielki dobytek do kilku pudełek i jest już gotów do wyjazdu. Kiedy jednak okazuje się, że wieś jest w potrzebie, postanawia zostać: przynajmniej do końca wyborów. Razem z Lucy i księdzem Kusy obmyśla intrygę przeciwko władzy. Nieświadomy zagrożenia wójt daje się złapać w pułapkę. Wierzy w rozpuszczoną specjalnie pogłoskę, że Lucy także zamierza kandydować. Do sztabu wyborczego Amerykanki zostaje wprowadzony szpieg. Wkrótce wójt dostaje skradziony program Lucy. Za podszeptem księdza ogłasza go publicznie w kościele jako własny. Lucy w końcu się wycofuje. Wójt znowu zostaje wójtem i dopiero wtedy orientuje się, że odniosł pyrrusowe zwycięstwo. Wyborcza intryga się powiodła. Kusy i Lucy padają sobie wreszcie w ramiona. Wkrótce jednak znowu w prywatne życie bohaterów wkroczy polityka.