Ewa mieszka na Mazurach wraz z mężem i dziesięcioletnią córką Kasią. Kobieta nie może pogodzić się ze śmiercią synka, który zginął w wypadku samochodowym. Pewnego dnia przygarnia porzuconego w lesie psa. Pies wyczuwa, że w rodzinie, do której trafił, nie dzieje się najlepiej.