Mania wraca do domu po nocy spędzonej u Zośki. Anka cieszy się na jej widok, ale wyraźnie jest podminowana. Tadeusz chce wyznać Poli prawdę o swoim stanie zdrowia. Ta jednak jest tak przerażona tym, co słyszy, że jej początkowa reakcja to wyparcie słów Tadeusza. Powoli jednak do Poli dociera powaga sytuacji. Jerzy prosi Ankę o spotkanie. Między Beatą, a Andrzejem ponownie dochodzi do nieporozumienia. Beata przypomina mężowi o pikniku na rzecz kobiet, ten jednak stwierdza, że nie może się na nim pojawić, ponieważ ma chore gardło. Irena jest załamana po ostatnim spotkaniu z Michałem. Stwierdza przed swoimi przyjaciółmi, że utraciła Drzewieckiego na zawsze i nigdy się już nie zakocha. W Przepisie dochodzi do poważnej awantury między Jerzym, a Anką.