Pączek nie ustaje w wysiłkach, by znaleźć uczciwą pracę. Widząc ogłoszenie o poszukiwaniu pracownika w pewnej cukierni postanawia spróbować sił. Natalia jest pod wrażeniem jego decyzji i dzieli się z Pączkiem swoimi doświadczeniami. Właścicielem lokalu jest Roman Ziębik mający liczne kłopoty: z dorosłym synem oraz z byłą żoną, która po rozwodzie nie ustaje w roszczeniach finansowych. W wyniku podziału majątku, wyposażenie zakładu staje się jej własnością, które kobieta odsprzedaje pewnemu hochsztaplerowi. Za to Pączek zostaje przyjęty na próbę i ma przez noc przygotować popisowe wypieki. Nad ranem sprawa się komplikuje. Na komendę wpływa donos, że w cukierni przechowywane są narkotyki, syn właściciela powoduje kolizję samochodową, a sam właściciel zostaje znaleziony ciężko ranny.