Andrzej wychwytuje policyjny komunikat o znalezionych na Żeraniu zwłokach. Okazuje się, że denatem jest mężczyzna przykuty do kaloryfera w mieszkaniu Protasa - zabito go dwoma strzałami w głowę. Andrzej i Tomek odkrywają, że ofiara to były klient mecenasa Niemczyka, a obok miejsca morderstwa przetrzymywano uwolnioną już Ankę.