Państwo Waglewscy podczas grzybobrania znajdują w lesie kolekcję biżuterii. Postanawiają zarobić na swoim odkryciu. W lombardzie Waglewski próbuje sprzedać złoty łańcuszek z wisiorkiem, jednak pochodzenie biżuterii nie pozostaje długo sekretem. Rozpoznaje ją inny klient. Policja bada sprawę. Wkrótce okazuje się, że w kolekcji brakuje drogocennej bransoletki. Mariusz zaprasza Andżelikę i dziewczynki nad jezioro na cały dzień. W ramach niespodzianki przygotował pływanie na jachcie i odpoczynek na plaży, a wieczorem - nastrojową kolację. Do lombardu przychodzi pan Drzewulski. Zmaga się z kryzysem egzystencjalnym. Już nie czerpie radości z gier.