Zdarzyło się tak, że Karol pojechał camperem #camperlife na Mazury i oczywiście przywiózł wór cały opowieści i przygód. Jakich? Ano przede wszystkim jak się żyje na campingu. Jak to jest, kiedy camper się zepsuje a na całą Polskę w długi weekend nikt z assistance nie ma ochoty podnosić telefonu. Ale te wszystkie przygody sprowadzają się do jednego: Karol spotkał niesłychanego człowieka z Pisza, Pana Andrzeja. Posłuchajcie tego odcinka do końca, historia jest doskonała.