Są na świecie takie restauracje, do których człowiek może pójść z zamkniętymi oczami. McDonalds na przykład. Bardzo dobra restauracja. Bardzo dobre burgery w bardzo dobrej cenie. Są też takie knajpki, które w ogóle nie robią burgerów, jak np. Pimiento. I są też knajpki, które kiedyś nie robiły burgerów i były bardzo drogie, a teraz robią. W Danii np. jest taka restauracja, która nazywa się Noma. Można kupić burgera za 64 zł z restauracji, która ma dwie gwiazki Miszlę.