Jeśli to cud, to raczej bez boskiej interwencji. No ale: niewidomy został potrącony na pasach. Odzyskał wzrok. Lekarze mówią że nie wiedzą jak się to stało, a Karol przypomina sobie podobną historię, którą kiedyś słyszał. I ją opowiada. Włodek jest realnie zmieszany, bo historia jest naprawdę mocna. Niezwykła historia.