Lato 1425. Książęta mazowieccy nie chcą złożyć Koronie hołdu lennego. Jagiełło karci księżnę Aleksandrę za jej synów. A tymczasem w Płocku młodzi książęta Kazimierz i Trojden planują zamknąć matkę w klasztorze. Awdokia przyjmuje oświadczyny Daniła, ale nie chce opuszczać królowej. Decyduje się jednak na ślub. Danił jest zachwycony. Głowacz chce kupić dom Femki, ale Honzik obiecuje, że ją obroni. Pewnego dnia widzi dwóch chłopców wędrujących z tobołkami. Nie wie, że to synowie rzeźnika uciekli z domu. Zaczynają ich szukać. Głowacz podsuwa myśl, że to na pewno husyta Honzik ich porwał. Rusza na niego obława. Dzięki Grzymkowi i Samborowi znajduje schronienie w zamtuzie.