Król Władysław zleca Arunasowi misję: ma odnaleźć i pojmać łotrów, którzy napadli na mistrza Cyryla – artystę tworzącego lubelską kaplicę. Marszałek Zbigniew ma pewne podejrzenia, kto może stać za atakiem. Królewna Jadwiga udaje, że gorzej się czuje. Wszystko po to, aby potajemnie spotkać się z Pietrkiem. Razem wymykają się z zamku, bo dziewczynka chce poćwiczyć strzelanie z łuku. Tymczasem żacy pragną znaleźć korzeń mandragory, ale boją się jej... krzyku.