Rok 1413. Król Władysław Jagiełło i królowa Anna wprowadzają uroczyście małą Jadwigę do auli tronowej i ogłaszają dziedziczką tronu. „Król Władysław mądrze sprawuje władzę” – mówi legat Branda Castiglione. Potem Jagiełło z Witoldem rozmawiają o przyszłości Polski i Litwy. „Bojarzy chcą takich samych przywilejów, jakie dałeś polskiej szlachcie” - mówi Witold. „Ogłosimy to w Horodle” - decyduje król. Na wawelski dziedziniec wjeżdża Mścisław. Przyjechał po żonę. Sofia jest przerażona. Sambor obiecuje jej bronić. I czyni to na jednym z wawelskich korytarzy. Jan Szafraniec ma wygłosić ważną mowę przed papieskim legatem. Szuka więc leku na jąkanie. Medyk Hiszpan twierdzi, że nie ma takiego leku, ale jest coś, co może pomóc. Bogdan wraca do Taczowa. Nie martwi się już o Nieradkę i malutką Jagnę, bo król już im pomaga. Niedługo je zabierze do Taczowa. Kunegunda daje mu tobołek z prowiantem, a żacy dają mu kozę Izoldę.