Lena chce zacząć pracę w Gąsce, ale najpierw musi pokonać konkurencję. 24-latce nie jest łatwo odnaleźć się w dysfunkcyjnym zespole, na czele którego stoi zafascynowany Ameryką Włodek. Zwłaszcza, że w sklepie trwa "Tydzień amerykański".
Do Gąski wkracza sztuczna inteligencja w postaci nowoczesnej kasy samoobsługowej GęGę. Nie wszystkim pracownikom podoba się nowa technologia. Rozpoczyna się walka człowieka z maszyną, w której zwycięzca może być tylko jeden.
Pracownicy dostają cynk, że pojawi się "tajemniczy klient" - przysłany przez centralę szpieg, który ma wykazać nieprawidłowości w działaniu sklepu. Lena ma pecha, bo właśnie zaczyna swoją pierwszą zmianę na kasie.
Włodek wdraża kolejny pomysł na przyciągnięcie klientów, uruchamiając w Gąsce kawiarnię. Lena angażuje się w inicjatywę szefa, co ewidentnie nie podoba się Domi. Tymczasem Młody zauważa, że coś złego dzieje się z Madzią.
W magazynie zostaje znaleziona żywność z krótkim terminem przydatności i załoga musi szybko znaleźć sposób na sprzedanie towaru. Włodek próbuje alternatywnych metod na zmotywowanie swoich pracowników.
Sklep odwiedza maskotka sieci - Gąska, która zachęca do zbierania punktów i pluszaków w programie lojalnościowym. Lena uznaje zachowanie Gąski za wysoce niewłaściwie i stanowczo domaga się konsekwencji, choć wielu członków załogi uznaje, że Lena nie ma racji.
Gąska uruchamia sprzedaż za pomocą aplikacji zakupowych, co szybko rodzi chaos - wszyscy zajmują się zamówieniami online, zamiast klientami przy kasach. Domi nabiera podejrzeń, skąd taka lawina zamównień.
Włodek organizuje piknik dla klientów i zaprasza gwiazdę - "twarz kiełbasy Elitarnej". Kiedy wszyscy bawią się w najlepsze, Lena musi przeprowadzić rozmowę, której długo starała się uniknać.