Uczestnicy wzięli się do pracy, która jednych integruje, a innych wręcz przeciwnie... Przy budowie kurnika panowie dwoili się i troili, żeby na farmie pojawiły się kolejne zwierzęta. Był jednak także czas na pielęgnowanie zarówno romansów, jak i napięć. Atmosfera gęstnieje, a konflikt młodzież kontra „grupa kuchenna” nabiera rumieńców.