Spod biurowca zostaje uprowadzony właściciel firmy deweloperskiej, imieniem Rafał. Jego wspólnik, Jacek zawiadamia policję o zaginięciu tego mężczyzny. Jego żona, Maria prosi wróżkę, by ona pomogła go odnaleźć. Przez dotyk z rzeczą należącą do Rafała, a dzięki swym umiejętnościom jasnowidzenia, Małgorzata ustala jego miejsce pobytu. Wysłani na miejsce policjanci docierają zbyt późno i znajdują spalone zwłoki, w których Maria, na podstawie obrączki i medalika rozpoznaje ciało swojego męża. Policjantce Annie wydaje się, że to zbyt proste rozwiązanie. Uwzględniając jej sugestie, szef Sławek zleca badanie uzębienia ofiary i potwierdzają się ich podejrzenia - to nie jest ta osoba, której szukali.