Agatka pod nieobecność rodziców i mimo protestów Chomika Cyryla, idzie na strych, aby sprawdzić, czy jest to właściwe miejsce dla jej starych zabawek. Agatka zachwyca się tam różnymi rzeczami, o których już dawno zapomniała. Kiedy podnosi wieko starego kufra, ku swojemu zdziwieniu uwalnia Kurz, który natychmiast ucieka ze strychu i zaczyna bałaganić w całym domu. Na nic nie zdają się prośby Agatki i Cyryla, aby wrócił tam, skąd uciekł. Kurzowi najbardziej podoba się bałagan w pokoju Agatki, więc buszuje wśród porozrzucanych zabawek i książek. Zagląda też do pokoju rodziców, przebiera się w rzeczy taty, po czym wszystko rozrzuca po podłodze. Zrozpaczona Agatka bierze w końcu odkurzacz i sprząta nie tylko swój pokój, ale wszystkie pokoje w domu. Kurz w końcu trafia do pojemnika na śmieci, gdzie czuje się wspaniale i na swoim miejscu. W realnym świecie Agatka obiecuje już zawsze dbać o porządek w swoim pokoju.