Nad ranem Julia kończy czytać powieść Basi. Lektura pochłania informatyczkę bez reszty. Marta postanawia wrócić do Roberta i pakuje swoje rzeczy. Basia zastanawia się, czy mężczyzna doceni jej powrót. Młoda mężatka stwierdza, że głupotą byłoby nie dać mężowi drugiej szansy. Zresztą najważniejsze, że Marta i Robert się kochają. Do Basi dzwoni Julia, aby pochwalić jej powieść. Informatyczka ma nadzieję, że znajdzie się wydawnictwo, które zdecyduje się wydrukować „Kaktusa w sercu”.