Agnieszka przekonuje śledczego, że Roztocka nie pomagała w niczyjej aborcji – ten jest nieprzejednany. Gdy Weronika przyjeżdża po córkę do szpitala, dostaje od matki telefon z informacją, że do Antosi przyszedł policjant – chce ją przesłuchać w sprawie wyjazdu do Czech. Spanikowana Weronika prosi Nalepę, żeby fikcyjnie przedłużył jej córce pobyt w szpitalu.