Podczas powrotu na Litwę Niemierzę i Skirgiełłę napadają Krzyżacy. Okazuje się, że to wysłannicy Kiejstuta. Ranny Niemierza ratuje skatowanego towarzysza. Zawisza Kurozwęcki zostaje biskupem krakowskim. Jego ojciec Dobiesław jest niezwykle dumny. Przed ingresem i pierwszym kazaniem duchowny przesadza z trunkami i nie jest w stanie wyjść do wiernych. Jadwiga dostaje od babci prezent - pięknie rzeźbioną szkatułkę. Do Budy przyjeżdża Wilhelm z rodzicami. Dzieci podsłuchują, że Elżbieta Bośniaczka chce unieważnić ich ślub. Przestraszone chowają się do wielkiego kufra.