Owdowiała Dorota od pięciu lat samotnie wychowuje pięcioro dzieci w wieku od 8 do 17 lat. Po śmierci męża musiała opuścić dom, w którym mieszkali. Wzięła kredyt i kupiła mały drewniany domek. Budynek od początku był w fatalnym stanie. Od tamtej pory Dorota ze skromnej pensji sprzątaczki, krok po kroku stara się remontować jedyne schronienie jej rodziny. Wszyscy gnieżdżą się w dwóch pomieszczeniach. Mimo trudnych warunków, dzieci Doroty mają liczne pasje i bardzo dobrze się uczą. Ekipa budowlana Katarzyny Dowbor chce stworzyć im lepsze warunki do życia i rozwoju.