Iga i pani Irenka motywują Krzyśka do poważnej rozmowy z Martą o przyszłości ich związku. Iga rozmawia także z Martą. Uświadamia jej niekonsekwencję zachowania oraz to, że musi podjąć jakąś decyzję. Między Krzyśkiem a Martą dochodzi do poważnej rozmowy o przyszłości ich związku. Iga postanawia zrobić Marcinowi niespodziankę i nadrobić stracony przez chorobę czas. Igor nagrywa Lenę, która wyznaje wprost, że oczekuje dziecka Mariusza. Igor postanawia podzielić się tą nowiną z Sylwią, którą prosi o rozmowę. Sylwia nie wierzy w to, co słyszy, dlatego zamierza jak najszybciej wyjaśnić tę informację z Mariuszem. Tymczasem Mariusz jest w sądzie jako świadek na sprawie swojej koleżanki z pracy, stewardessy Edyty. Została ona oskarżona przez pasażera o niewłaściwie zachowanie podczas lotu. Marcin jest jej obrońcą. W sądzie przebywa też chory syn Edyty, który czeka na matkę. Niespodziewanie jednak rozprawa zostaje przerwana, bo pojawia się informacja o podłożonej bombie. Następuje ewakuacja. Tylko Sylwia i syn Edyty zostają w budynku. Paweł, Marcin i Mariusz zaczynają nerwowo szukać zaginionych. Tymczasem policja poszukuje sprawcy alarmu bombowego, który nagle sam zjawia się pod budynkiem sądu.