Monika opowiada Kubie jak bardzo jest szczęśliwa, dzięki troskliwej opiece Jacka. Chłopak jest rozczarowany jej wyznaniem, nie ujawnia, że darzy ją uczuciem. Monika, przeglądając w mieszkaniu firmowe dokumenty, dostaje ataku duszności - jej zdjęcie z noworodkiem ukryte między teczkami wywołuje silny stres. Lekarz kieruje Monikę do sanatorium nad morzem, niepokoją go powtarzające się u niej napady duszności. Kuba ponownie pomaga Izie, która ma problemy w wychowaniu syna. W agencji niań Lilka daje odczuć Kubie, że nie jest niezastąpiony. Mężczyzna deprymowany przez zastępczynię szefowej i zdenerwowany wyznaniem Moniki myśli o zmianie pracy. Lilka chce zmienić profil firmy. Podstępnie zdobywa zgodę Moniki na realizację swoich planów. Przekazuje jej egzemplarz protokołu z popełnionego przez nią przestępstwa, który wcześniej zataił jej brat policjant. Monika wycieńczona chorobą i zachowaniem koleżanki opowiada Jackowi o swojej próbie samobójczej, proponuje mu wspólny wyjazd do sanatorium. Dana odbiera syna państwa Popławskich z gabinetu dyrektorki szkoły, gdzie trafił, ponieważ źle potraktował swojego kolegę. Iwo żąda od opiekunki, by zawiozła go do ojca, właściciela dużej firmy - w nadziei, że ten potraktuje go łagodnie. Jacek na randce z Daną informuje ją o wyjeździe z Moniką do sanatorium. Obiecuje jej, że gdy Monika wyzdrowieje, powie jej o ich związku. Zdenerwowana Dana nie wierzy w szczerość Jacka. W nocy odbiera telefon od Iwa.