Z dala od ośrodków turystycznych i dużych miast (których na Korfu prawie nie ma), ekspert kulinarny z Polski odnajduje życie i miejsca prawdziwie bukoliczne. W zatoce słynnych pisarzy – Durrella, Millera i Leara – próbuje mięsnej specjalności pochodzenia weneckiego, sofrito. Przygotowuje ją potem samodzielnie i podaje na nią przepis. W rodzinnej wiejskiej tawernie próbuje greckich przystawek z ryb i owoców morza, w tradycyjnej 200-letniej wyjmuje z pieca świeży chleb, w niewielkim browarze odkrywa pięć gatunków piwa (w tym jedno rodem z Antyku!), a na obchodach kościelnego święta w nadmorskim miasteczku raczy się szaszłykami souvlaki.