Na życzenie Doroty, Elka pisze reportaż o niewiernym Senatorze. Popada w konflikt z Krzyśkiem, który oskarża ją o kradzież pomysłu. Samopoczucia nie poprawia Elce również Sylwia, która zachwiała jej wiarę w Tomasza podejrzewając go o romans z Moniką. Ku uciesze Sławy Olgierd przeprasza za swoją zazdrość. Dobry humor pryska jednak jak bańka mydlana, gdy Natalia przyznaje się matce, że rzuciła studia. Wieczorem wchodząc do redakcji Elka natyka się na porozrzucane ubrania Moniki, słyszy głos Tomasza… Czyżby Sylwia miała rację?