Zespół Benia zostaje wezwany do hotelu - do mężczyzny, który po wizycie w spa doznaje zawału. Choremu towarzyszy dużo młodsza partnerka, która twierdzi, że jest jego żoną. Gdy pacjent temu zaprzecza, ratownicy robią się podejrzliwi - zwłaszcza gdy znajdują na miejscu proszek, który wygląda na narkotyki. Z kolei dr Góra trafia ze swoją ekipą na kobietę, która skarży się na problemy z sercem - przez kłótnię z niewiernym mężem. Wzburzona pacjentka wybiega po chwili na ulicę - prosto pod koła auta, które prowadzi jej syn. Tymczasem Karolina zostaje w końcu wybudzona ze śpiączki i Piotr od razu postanawia ją odwiedzić. Dziewczyna na widok ukochanego wcale się jednak nie cieszy, a nawet zachowuje się, jakby ich romansu nie pamiętała. Nowy radzi koledze, by to wykorzystał.