Widzowie przekonają się, czy można przyrządzić pyszne danie, gdy wszystkie składniki wybiera się po omacku. Właśnie z takim zadaniem mierzą się zawodnicy. W spiżarni MasterChefa na chwilę zapanuje całkowita ciemność. Zostaną tam też zamontowane najróżniejsze pułapki, które mają wytrącić uczestników z równowagi. Muszą oni zapanować nad strachem i wybrać potrzebne składniki w określonym czasie. Drugie zadanie polega na przygotowaniu trzech klasycznych ciast: sernika, karpatki oraz mazurka. Jurorzy zamierzają bowiem sprawdzić, czy kucharze amatorzy znają tradycyjne przepisy na wypieki.