Małgosia chce udowodnić sobie i otoczeniu, że rozwód z Konradem nie miał dla niej znaczenia. Aby o tym nie myśleć, postanawia coś zrobić. Zaczyna od remontu pensjonatu. Małgosia spotyka się z Elwirą, której wyznaje, że wciąż nie może się uwolnić od myśli o „nim”. Nie wymienia jednak imienia mężczyzny. Po wyjeździe Kuby Marysia zostaje sama na rozlewisku. Szukając samotności wybiera się na przejażdżkę rowerem. W trasie ma problemy z rowerowym łańcuchem. Kilka godzin później znajduje ją w tej sytuacji Krzysztof. Pomaga jej uruchomić rower, ale Marysia odjeżdża nawet nie podziękowawszy. Ada dzwoni do Małgosi, której mówi, że długo się wahała, ale w końcu mówi o próbie gwałtu na Marysi. Kiedy Małgosia decyduje się porozmawiać z córką, Marysia wybucha gniewem i ucieka do babci, gdzie znajduje spokój. W leśniczówce Basia przedstawia Marysi Krzysztofa... Zabielska ogłasza, że w jej sklepie padł szczęśliwy los. Kto jest szczęściarzem?